O szczegółach zawartego dwa miesiące temu sojuszu łupkowego między PGNiG a PGE, KGHM, Tauronem i Eneą wciąż niewiele wiadomo: ani o udziałach spółek w finansowaniu, udziale w ryzyku, harmonogramie prac, ani o szczegółowym budżecie. – Samo porozumienie aktualne jest do 31 grudnia, ale jeśli będą przesłanki, na pewno nie będziemy współpracy przerywać tylko dlatego, że wcześniej wyznaczyliśmy taką datę – zapewnia prezes Polskiej Grupy Energetycznej, Krzysztof Kilian.